www.z3.fora.pl

misiak78

Witam Serdecznie Koledzy
Mam krótkie pytanie na temat mocowań do hardtopu.
Otóż mam okazję kupić sztukę za dobre pieniądze, jednakże obawiam się całej procedury montażu i poszukiwania mocowań - których defacto moja Z3 nie posiada...
Skąd wziąźć takowe (wyłączając serwis BMW...)
Czy do zamontowania potrzebna są tylko te tylne koło siedzeniowe czy z przodu także potrzebny mi jest jakiś gadżet?????
Z góry dziękuję za szybką podpowiedź, bowiem do końca dnia muszę się zdecydować czy sztukę brać czy nie...
W razie czego podaje mój numer:
607087721
Pozdrawiam
Piotr

saron22

przychodza mi do glowy 4 miejsca:

ASO, Ebay, Allegro i Zgierz

Skad indziej chcesz to wziac?? Raczej nikt na polce tego nie trzyma

lokus88

Potrzebujesz mocowania pod tylne bolce dachu, przód skręca się na mocne śruby imbusowe bądź torx, reszta to kabelki od podgrzewu szyby i pierdółki typu włącznik itd, można znaleźć same zestawy montażowe do dachu na necie "ebay". Ja zamawiałem dach przez kobitkę na allegro, polecam jestem mega zadowolony...

sviru · Wysłany: Śro 21:19, 20 Mar 2013 Temat postu:

Macie moze jakies pogladowe info za ile takie mocowania mozna dostac na rynku wtornym? Realnie.

Druga sprawa - czy da się ewentualnie jechac z hardtopem zamocowanym tylko na przednich srubach (ewentualnie dociagnac z tylu tymczasowo).

Dzieks.

smomat · Wysłany: Czw 10:35, 21 Mar 2013 Temat postu:

Sviru, wątpię, żeby bez mocowań z tyłu dało rade jeździć. Ja jak zapomniałem wkręcić torx'y z przodu, to po przejechaniu paru metrów coś mi nie grało. było zdecydowanie głośno, podobnie jak do jazdy z miękkim dachem i miałem wrażenie, że coś mi stuka/ puka cały czas. od wyjechania z garażu do pierwszego progu zwalniającego mam jakieś 10-15 metrów. Na tym progu wszystko się wyjaśniło! podczas przejeżdżania razem z autem podskoczył mi dach i wiedziałem już, że czegoś zapomniałem zrobić Very Happy

tak więc wątpię czy bez tylnego zamocowania dasz rade jeździć, tym bardziej, że to właśnie tylna część hardtop'u waży najwięcej. Ja bym Ci to zdecydowanie odradzał, bo przejeżdżając przez garba bardzo powoli dach podskoczył, aż strach pomyśleć co by się działo przy 30km/h !

sviru · Wysłany: Czw 10:37, 21 Mar 2013 Temat postu:

hej. dzieki za odp. Ja potrzebuję tylko przejechac z nim 200km do domu. Pozniej bede szukal mocowan. Dam rade jakos dojechac - prowizorycznie przyczepiając go z tylu ?

smomat · Wysłany: Czw 10:46, 21 Mar 2013 Temat postu:

Powinieneś dać, tylko 'porządnie-prowizorycznie' go przymocuj, bo tak jak pisałem, przy małej prędkość na garbie dach mi podskoczył, a jak Ty będziesz jechał w trasę, to żebyś na jakimś uskoku nie zostawił dachu

Będziesz musiał powoli jechać i wypatrywać wszystkich dziur, kolein i i uskoków! No i jak trasę 200km zrobił byś pewnie 2-2,5h to z takim dachem bedziesz pewnie jechał z 5-6h. Ale to sam zobaczysz jak będzie się dach zachowywał w trasie Smile

sviru · Wysłany: Czw 10:48, 21 Mar 2013 Temat postu:

ok dzieki

cos wymysle Smile

zeby go jakos zaczepic sznurami z tylu Wink

smomat · Wysłany: Czw 15:23, 21 Mar 2013 Temat postu:

Spoko, spoko Smile