www.z3.fora.pl

scarab

Ja w zeszłym sezonie zrobiłem niecały 1000 Laughing

Ciężko jest mi wyobrazić sobie bardziej niedorzeczny pomysł niż wsadzenie gazu do z3 i używanie jej jako codzienny dupowóz, ale każdy robi to co lubi Kwadratowy

saron22

Ja łącznie przez te wszystkie lata 50 tys. km nie przejechałem Very Happy

Marqz

Z3 to moje jedyne auto i codzienny dupowóz. Codziennie robię 40 km od 2 lat do pracy i z pracy, do szkoły itd. Jak naprawiałem to miałem nissana 3 letniego na zastępstwo i to był dramat. Nie wyobrażam sobie innego samochodu. To z3 to już część mnie Very Happy

telewizorek

Małe podsumowanie zagazowanego samochodu. Mam wiec wiem co mówie. Oczywiscie zagazowany to nie moja zetka ale dle drugi. A wiec po kolei. Założenie DOBREJ instalacji to minimum 2300-2500zł. O innych kwotach nawet nie myslę, bo zawsze coś za coś. Założyłem. Wlew obok wlewu benzynki -wiec nie klekam, nie czołgam się nie brudzę rąk i kolan - brawo!. Koło zapasowe powedrowało do bagażnika - oj mało miejsca sie zrobiło. Kupiłem zestaw naprawczy aby wyrzucic koło. Naprawiam na trasie - klapa na całej linii. Zestaw choc polecany i reklamowany to totalny niewypał. Koło wraca do bagażnika. Przegląd - pan życzy sobie juz 180 zł -oj Sad

. Ale spoko przeciez zarabiam jeżdżąc na gazie. Nadchodzi zima. Dojazdy kilkukilometrowe w obrębie miasta i gminy. Zanim układ przełączy się na gaz juz dojeżdżam. Wyszło na to, że częściej tankuję benzyne niz gaz - cholera gdzie ta oszczędnośc. czekam na lato jak na zbawienie. Na szczęście nadchodzi. CZy założył bym gaz w zetce? Nie. Czy kupił bym zetkę już z zainstalowanym LPG, ale w cenie jak bez instalacji? myslę,ze tak.

Jaszczur

Kupiłem niedawno Z3 M43 87kw z gazem Shocked

I będę go wyjmował. Ktoś coś takiego robił i podpowie na co muszę uważać?
no i oczywiście będę miał trochę gratów związanymi z gazem do oddania Smile