www.z3.fora.pl

fufi21

W moim aucie pojawił się jakiś dziwny dźwięk i nie wiem czy poprostu po prawie dwóch miesiącach użytkowania zaczynam słysześ więcej czy też jest coś czym trzeba się zająć.

Chodzi o taki jakby metaliczny świst. Słychać to na wolnych obrotach, jak dodaję gazu ustaje, a jak obroty spadają to znowu to słychać. Co więcej jak przekręcam kluczyk, ale jeszcze nie kręcę rozrusznikiem, to przy otwartej masce słychać taki jakby brzęczenie, jakby praca jakiejś pompy.

Poza tym silnik działa bez zarzutu, nie dławi się nic nie kopci, obroty nie wariują.

Ma ktoś pomysł co to może być.

peterro9

po przekreceniu kluczyka to sie pompa paliwa wlacza, ale to nawet dobrze, wiec bym tego nie laczyl z tym ze cos swiszcze;)

fufi21

Niestety pierwsza proba nagrania dzwieku sie nie udala - za slaby sprzet. Sprobuje jeszcze cos wykombinowac.

Rzadek1991

Mam identyczny przypadek i nie moge zdiagnozować !

Podejrzewam jedynie 2 opcje:
wezyki podcisnieniowe - powymieniaj odrazu wszystkie ;P Dostepne tylko przez serwis, koszt okolo 100 zł za kpl

łożysko alternatora- koszta duzo mniejsze od wezykow

Ja teraz bede wymienial lozysko. Nic innego raczej nie bedzie

fufi21

Daj znac, bo ja jeszcze nic z tym nie robilem.

dzieki

pecko

pecko

http://www.z3.fora.pl/z3-e36-7-e36-8,5/grzechotanie-na-srednich-temperaturach-vanos,158.html

Znalazlem ten watek na forum, u mnie najprawdopodobniej jest ten sam problem.

malek

pecko, kupiłeś zetka jest z komisu w Radomiu?

Marqz

To buczenie po przekręceniu kluczyka ale bez kręcenia rozrusznikiem dochodzi z modułu sterującego silnika. Po zapaleniu silnika buczenie ustaje. Tak jest u mnie. Na jakiś hamerykańskich forach znalazłem że to niby zwarcie gdzieś przebija na moduł DME ale ja jakoś jeżdże już 3 lata i nic się nie dzieje.